poniedziałek, 20 grudnia 2010

"Zapiski Oficera Armii Czerwonej"


Noc była czarna, niczym sumienie faszysty, a moje oczy, mimo zmęczenia, śledziły losy Michaiła Zubowa - bez reszty oddanego ideologii oficera. Niewolnik w służbie zła czy ograniczony umysł do cna przesiąknięty czerwoną propagandą? I jedno, i drugie po części. Miszka przez całą książkę skutecznie udowadnia nam, jak niski poziom intelektualny prezentuje. Już sam styl jego wypowiedzi wywołuje u czytelnika śmiech i politowanie, które jednak mija kiedy poznamy prawdziwe oblicze Zubowa. Dostrzegamy, że jest zindoktrynowanym, fatalnie zaprogramowanym robotem. Mimo satyrycznego i dość luźnego klimatu, książka wzbudza emocje i skłania do przemyśleń. Gorąco polecam tę pozycję zarówno miłośnikom "szybkiej książki", jak i tym, którzy cenią bardziej wartościową lekturę.
(recenzja pochodzi z serwisu selkar.pl, jest mojego autorstwa)

Jeszcze do niedawna można było w Teatrze Dramatycznym obejrzeć również spektakl o tym samym tytule. Ciekawa jestem, czy mieliście okazję go zobaczyć? Aktualnie można "Zapiski" zobaczyć w Hotelu Podlasie.

2 komentarze:

  1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  2. Poprawiony przeze mnie komentarz:
    Byłam na tym spektaklu kilka lat temu w naszym Teatrze Dramatycznym i bardzo mi się spodobał.Ogólnie odnośnie spektaklu uważam,że jest bardzo dobrze wyreżyserowany i że jest tam bardzo dobra gra aktorska głównego bohatera-tegoż oficera.Akcja jest ciekawa historycznie i bardzo wartka,przez co wciąga widza.Wyjątkowa scena,kiedy aktor używa w niej jako rekwizytu pistoletu,wypada bardzo realnie i strasznie poruszyła mnie wtedy.Trawestując powiedzenie znanej osobowości telewizyjnej:"Jestem na tak."

    Pragnę poinformować,że zgodnie z aktualnym repertuarem naszego Teatru Dramatycznego na styczeń 2011 roku spektakl zatytułowany "Zapiski oficera Armii Czerwonej" będzie grany w dniach:21,22 i 23-jest więc w dalszym ciągu szansa dla internautów na obejrzenie tego monodramu w mistrzowskiej interpretacji Krzysztofa Ławniczaka.

    Natalia

    Strona główna

    OdpowiedzUsuń